Jak zostać królem social media?

 

Gary Vaynerchuk to charyzmatyczny spec w dziedzinie mediów społecznościowych. Układ książki „W market[r]ingu” ma przypominać etapy walki bokserskiej. Szybkie tempo akcji, dobre przygotowanie, nutka rywalizacji i autentyczność to cechy, które sprawią, że nasza działalność w sieci będzie owocna. Jak zaprezentować siebie lub swoją firmę w internecie, aby chciano nas oglądać/czytać/słuchać? Vaynerchuk przygotował swoją receptę na zwiększenie sprzedaży za pośrednictwem skrojonego na miarę przekazu w serwisach społecznościowych.

Jego zdaniem dobra reklama powinna:                                                                           

nie powinna:

Z książki dowiemy się, jak efektywnie korzystać z mediów społecznościowych (m.in. Facebook, Twitter, Pinterest, Instagram, Tumblr). Na szczególną uwagę zasługują autentyczne przykłady postów publikowanych na przestrzeni ostatnich lat przez największe światowe marki, takie jak Subaru, Mercedes, Colgate czy GAP. Warto podkreślić, że autor – tam gdzie trzeba – nie szczędzi słów krytyki wobec osób odpowiedzialnych za kampanie marketingowe omawianych firm. Mimo że nie ze wszystkimi poglądami Vaynerchuka można się zgodzić, nadal jest to świetna lekcja dla osób rozpoczynających swą przygodę w „społecznościówkach”.

Zatem jeśli chcesz nabyć umiejętność zadawania perfekcyjnych lewych prostych i spektakularnych prawych sierpowych, koniecznie sięgnij po „W market[r]ingu”.

Blaski i cienie pracy kreatywnej

 

Zdarzyło Ci się wymyślić coś nowatorskiego, z czego byłeś naprawdę dumny, po czym zacząłeś rozkładać tę rzecz na czynniki pierwsze i doszedłeś do wniosku, że to wszystko już było, a Twój rzekomo innowacyjny pomysł tak naprawdę jest zlepkiem pomysłów innych ludzi? Zapewne nie czułeś się wtedy najlepiej. Może nawet zacząłeś zastanawiać się nad sensem swojej pracy. Strach przed otwarciem wyważonych drzwi pojawia się – w mniejszym lub większym stopniu – u każdego, kto wykorzystuje w swej pracy kreatywność. Jak wybrnąć z tej niekomfortowej sytuacji? Jak na nowo odnaleźć chęć do działania? Z odpowiedzią przychodzi Austin Kleon.

 

Kradnij, ale z głową

 

Twórcza kradzież. 10 przykazań kreatywności” to przewrotny poradnik dla osób wykonujących pracę twórczą. Autor wychodzi z założenia, że prawdziwi artyści kradną. Dotyczy to nie tylko pisarzy, ale także architektów, muzyków, copywriterów, projektantów mody, grafików i wszystkich tych, którzy lubią przerabiać stare na nowe. Zatem żaden pomysł na fabułę książki, scenariusz filmu, grafikę czy designerski mebel nie wziął się znikąd. Sedno pracy twórczej tkwi w sprawnym wychwytywaniu z otoczenia tych elementów, które mogą się nam w przyszłości przydać.

 

Kleptomania kontrolowana

 

Austin Kleon podpowiada, jak zorganizować swoje stanowisko pracy oraz jakimi zasadami kierować się w życiu codziennym, aby proces twórczy przebiegał bez zarzutu. Pisze o chomikowaniu pomysłów, szukaniu hobby poza pracą, oszczędzaniu, wykorzystywaniu umiejętności manualnych w pracy i … googlowaniu, bo jak wiadomo, Internet to ocean inspiracji.

Jeśli przed sięgnięciem po książkę chcielibyście bliżej poznać jej autora, warto zajrzeć na http://www.copyblogger.com/how-austin-kleon-writes/. A jeśli już jesteście po lekturze „Twórczej kradzieży”, koniecznie dajcie znać, co o niej myślicie 🙂